Doliny Vipavy ciąg dalszy – dwie etykiety od Vina Poljšak

,,Wino i muzyka przemawiają do nas poprzez różne zmysły, jednak gdzieś głęboko w każdej ludzkiej duszy, grają na tej samej strunie. W rodzinie Poljšak wino i muzyka wzajemnie się uzupełniają i spotykają się z pełną pasją”. To kolejna opowieść nie tylko o cudownym miejscu, jakim jest Vipava, ale przede wszystkim o ludziach przepełnionych miłością do swojej małej ojczyzny i wina.

Stane, ojciec obecnego właściciela winiarni, był w głębi serca muzykiem, entuzjastycznym samoukiem, skrzypkiem i śpiewakiem. Przede wszystkim jednak był osobą bardzo towarzyską, z dużym poczuciem humoru, która wśród ludzi była w swoim żywiole. Rodzina Poljšaków spędziła mnóstwo wieczorów z przyjaciółmi i sąsiadami, ciesząc się muzyką i kieliszkiem dobrego wina. Stane rozbudził w swoich dzieciach miłość do muzyki, która jest z nimi każdego dnia. Podobnie jak miłość i pasja do wina.

Rodzinna historia zaczęła się w 1830 roku wraz z narodzinami Antona Poljšaka. Ożenił się on i przeniósł do Gradišče w Dolinie Vipavy, gdzie winorośli miała już długą tradycję. Wiedza i umiejętności w zakresie uprawy winorośli były przekazywane z pokolenia na pokolenie, a obecnie już piąta generacja rodziny zajmuje się kultywacją winorośli i produkcją wina.

Posiadłość Poljšak rozciąga się na ponad pięciu hektarach w Gradišče, niedaleko samego miasteczka Vipava. Winorośl rośnie tu od ponad dwóch stuleci, a same winnice znajdują się na wzgórzu nad samą posiadłością. Słoneczne położenie winnicy i doskonały klimat stwarzają optymalne warunki do dojrzewania winogron. Rodzina uprawia takie odmiany jak pinela, zelen, rebula, malvazija, sauvignon, chardonnay, rumeni muškat, merlot, cabernet sauvignon, tannat, marselan, carmenere. Podobno tutejszymi winami raczyli się już Francuzi za czasów napoleońskich, a francuski urzędnik miał swoje biuro w starym domu na terenie posiadłości. Na miejscu, podczas kopania nowej piwnicy pod dzisiejszą winiarnię, odkryto też małą jaskinię ze studnią, którą otoczono murem i zainstalowano oświetlenie. Studnia w jaskini stała się nie tylko atrakcją dla gości, ale jest również bardzo użyteczna, ponieważ zapewnia odpowiednią wilgotność w piwnicy, utrzymując ją w chłodzie i idealnej temperaturze.

Od rodziny Poljšak, trafiły do mnie dwie etykiety: Poljšak Sauvignon 2022 i Poljšak Cabernet Sauvignon 2018.

Poljšak Sauvignon 2022 to czysty sauvignon blanc. Grona zbierane ręcznie i kontakt jedynie ze stalową kadzią. Wino jest świeże, owocowe, ale i ziołowe, z nutami czarnego bzu, owoców egzotycznych, gruszki, agrestu, trawy, mięty. Przyjemna kwasowość i sporo odświeżenia. Apetyczne wino.

Pasuje do dań bogatych w zioła, kurczaka, ryby, szparagów, cukinii, warzywnej tarty, kuchni tajskiej, wietnamskiej bogatych w świeże zioła, limonkę, kolendrę.

Poljšak Cabernet Sauvignon 2018 to całkiem poważny cabernet, którego grona również zbierano ręcznie. 2 tygodnie maceracji, 2 lata dojrzewania w dębowych beczkach. W kieliszku dojrzałe owoce jagodowe, ciemna jagoda, jeżyna, korzenne przyprawy, kawa, suszone zioła. Wyraziste, z dojrzałą taniną, zrównoważone i złożone.

Do czerwonego mięsa, drobnej dziczyzny, cięższych sosów, dojrzałych serów.

Wina otrzymałem od producenta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *