Rodzina Symington zbudowała w Douro prawdziwe imperium skupiając w swoich rękach wiele doskonałych marek porto. Graham’s, Dow’s, Warre’s, Cockburn’s, Quinta do Vesuvio, Prats & Symington, Altano – to najważniejsze projekty należące do Symingtonów, dzięki czemu ich portfolio obejmuje nie tylko świetne porto, ale również znakomite wina wytrawne. Jedna z ich posiadłości, a przy okazji czołowa winnica Douro – Quinta do Bomfim, znajduje się w Pinhão, a skoro mieszkałem w miasteczku przez kilka dni, nie mogłem tu nie zajrzeć.
Złożyłem tutaj wizytę dwukrotnie. Raz zarezerwowałem wycieczką po posiadłości wraz z degustacją, a parę dni później wpadłem ponownie na sam tasting kilku kolejnych win. Quinta do Bomfim została nabyta w 1896 roku przez George Warre’a dla marki Dow’s, dla której do dziś dostarcza winogrona ze swoich winnic. Nazwa posiadłości pochodzi od Vale do Bomfim („dobrze położonej doliny”), jak wówczas nazywano obszar wokół wioski Pinhão. W 1912 roku Andrew James Symington został partnerem w firmie Dow’s i uczynił Quinta do Bomfim swoim domem rodzinnym w Douro. Nadal rodzina Symington lubi tutaj przebywać, a na terenie samej posiadłości znajduje się ich nieruchomość. Quinta do Bomfim to łącznie 100 ha, z czego 75 ha jest obsadzonych winoroślą. Położona jest na wysokości 80-384 m n.p.m. a winnice skierowane są głównie na południe, ale też na południowy zachód. Roną tu takie odmiany jak touriga nacional, touriga franca, tinta barroca, alicante bouschet, sousão oraz field blend starych krzewów. Na poniższej mapce widzimy rozmieszczenie winnic wchodzących w skład posiadłości.
Oryginalna winiarnia i domek na terenie Quinta do Bomfim pochodzą z 1896 roku. Symingtonowie zmodernizowali winiarnię w 1964 roku, natomiast najnowsza i jeszcze bardziej unowocześniona winiarnia została otwarta w 2015 roku i koncentruje się ona wyłącznie na produkcji najlepszych porto dla Dow’s. Wszystko to miałem okazję zobaczyć na własne oczy podczas wycieczki po posiadłości. Zanim jednak skierowałem się bezpośrednio do Quinta do Bomfim, mogłem podziwiać jej winnice oraz absolutnie przepiękną panoramę Douro z punktu widokowego Miradouro de Casal de Loivos. Stąd doskonale widać też m.in. Quinta das Carvalhas i samo Pinhão. Widoki jak marzenie.
Po kilkudziesięciominutowym tour po posiadłości, przyszła pora na degustację trzech doskonałych porto z portfolio Symington. Ja wybrałem pakiet Quinta Vintage Port Tasting, w ramach którego spróbowałem Warre’s Quinta da Cavadinha Vintage 2009, Graham’s Quinta dos Malvedos Vintage 2004, Dow’s Quinta do Bomfim Vintage 2010. Degustacja takich win z cudownym widokiem na Douro i tarasowe winnice to czysta przyjemność. Każde z porto zupełnie inne, otwierające się powoli wraz z kolejnymi minutami spędzonymi w kieliszku. Poezja. Możecie wybrać ten lub inny pakiet degustacyjny lub zamówić dowolne wino na kieliszki i rozkoszować się magią Douro. Na miejscu działa też sklep z całym portfolio Symingtonów.
Quinta do Bomfim to kolejny punkt na winiarskiej mapie, który warto uwzględnić w swoim planie podróży po Douro. Posiadłość znajduje się w Pinhão, więc nie ma problemu z dotarciem w to miejsce, podobnie jak w przypadku opisywanej wcześniej Quinta das Carvalhas. Jeśli raz tu przyjdziecie, na pewno będziecie chcieli wrócić. Dla wina i widoków.