Taki kurczak potrafi przenieść nasze zmysły na Bliski Wschód, do krajów arabskich, północnej Afryki, gdzie możemy odnaleźć właśnie takie smaki i aromaty, jak obecne w tym daniu. Być może nie wszyscy przepadają za łączeniem mięsa z owocami ( ja uwielbiam takie zestawienia ), jednak w arabskiej kuchni jest to dość powszechne. Wykorzystuje się tam wiele owoców np. gruszki, daktyle, figi, śliwki, kiszone cytryny itp. Mięso i owoce odpowiednio ze sobą połączone są w stanie stworzyć przepyszną kompozycję i warto jak najczęściej używać tych składników razem.
Szczególnie teraz, gdy sezon na śliwki, figi, gruszki, jabłka trwa w najlepsze, korzystajmy z tego i śmiało przygotujmy potrawy z ich udziałem. Te owoce ( ale nie tylko one ) dobrze pasują do wielu rodzajów mięs. Kaczka w sosie z figami, duszona wołowina/jagnięcina ze śliwkami, polędwiczki wieprzowe z jabłkami to tylko kilka pomysłów. Ja dziś proponuję pieczoną pierś z kurczaka z orientalną nutą z dodatkiem gruszki, cynamonu, kurkumy i wody różanej. Cudowny aromat potrawy wypełnia całą kuchnię i przenosi moje zmysły gdzieś w arabski świat.
Składniki ( 4 porcje ):
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- 2 cm kawałek świeżego imbiru
- 4 gruszki
- 1 łyżka miodu
- 4 piersi z kurczaka
- 1 łyżeczka kurkumy
- Sól, pieprz
- Oliwa
- 2 kawałki kory cynamonu
- 1 pęczek kolendry/natki pietruszki
- 200ml bulionu warzywnego
- 1 łyżka wody różanej
Przygotowanie: Cebulę i czosnek obrać i pokroić w cienkie paski. Imbir zetrzeć na tarce. Gruszki umyć, obrać ze skóry, pokroić w ćwiartki, wypestkować i wymieszać z imbirem oraz miodem. Piersi kurczaka natrzeć kurkumą, solą i pieprzem. W tadżinie lub garnku do pieczenia rozgrzać trochę oliwy, włożyć piersi oraz laski cynamonu i smażyć kurczaka z każdej strony przez 2 minuty. Po tym czasie wyjąć, a do tadżinu włożyć cebulę oraz czosnek i zeszklić je. Włożyć warstwami gruszki, kurczaka, cynamon i wlać bulion. Tadżin nakryć pokrywką, uszczelnić ewentualnie folią aluminiową. Naczynie wstawić do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 stopni. Piec przez około 30 minut. Oberwać listki kolendry. Mięso skropić wodą różaną, posypać kolendrą i podawać.
Gdy czuję aromat tego kurczaka, połączenie słodkich gruszek i orientalnych przypraw oraz kolendry, pierwsze, co przychodzi mi na myśl, jeżeli chodzi o wino to Albarino, które według mnie pasuje tutaj znakomicie. W Albarino odnajdziemy świeżość, owocowość, cytrusowość, aromaty kwiatowe, mineralność – wszystko to zagra świetnie z tym przepisem. Tak w ogóle Albarino to swoisty pewniak przy wielu orientalnych potrawach wywodzących się z kuchni arabskiej. Inna alternatywa to Chenin Blanc, Viognier, biała Rioja, białe Douro ( ale nie przesadzajmy z beczką ), hiszpańskie Rose.
przepis interesujący, ale ciut niedopracowany. należy dłużej piec… nuty smakowe nie są pełne. polecam z korektą