Już za chwilę sezon na szparagi powoli zacznie się rozkręcać, więc niektórzy ( do których i ja się zaliczam ) z pewnością będą po nie teraz sięgali częściej w swojej kuchni. Znam jednak takich, którzy na widok szparagów kręcą nosem i nie chcą o nich słyszeć. Trudno mi zrozumieć taką postawę, gdyż szparagi to niezwykle wszechstronny produkt. Są nie tylko smaczne, ale też pełne wartości odżywczych, lekkostrawne, niskokaloryczne oraz dają sporo możliwości dla kulinarnych eksperymentów.
Szparagi uchodzą również za jeden ze składników, które nie są łatwym kompanem dla wina m.in. ze względu na występujące w nich aminokwasy jak choćby asparagina i S-metylmetionina, które potrafią zmienić się w związki siarki oraz zielny, trawiasty aromat spowodowany wysokim poziomem chlorofilu. To właśnie te aminokwasy w ludzkim moczu przekształcają się w kilka związków zawierających siarkę i stąd bierze się nieprzyjemny zapach naszego moczu po spożyciu szparagów. Ciekawostką jest to, że wszyscy ludzie wytwarzają ten niezbyt przyjemnie pachnący związek, ale tylko niektórzy z nas potrafią go wyczuć.
Odłóżmy jednak na bok powyższe kwestie i zajmijmy się próbą zestawienia szparagów z winem, a w zasadzie potraw z ich wykorzystaniem. Szparagi dają szerokie spektrum kulinarnych inspiracji, a jak wiadomo dobrze dobrane wino do równie dobrej potrawy to niemalże poezja smaku. Od zawsze zachęcam do łączenia wina z potrawami zarówno tymi mniej, jak i bardziej wyszukanymi, gdyż nasz posiłek tylko na tym zyska. Wino jest nieodłącznym elementem wielu kultur, tradycji kulinarnych, a ten, kto raz poczuł harmonię między winem i jedzeniem ten wie, o co chodzi. Nie inaczej sytuacja wygląda ze szparagami i daniami przyrządzonymi z ich udziałem. Mimo, że mogą one przysporzyć pewnych trudności w doborze odpowiedniego wina, to zapewniam, iż nie jest to aż tak trudne zadanie.
Poniżej kilka moich wskazówek, co do parowania szparagów z winem. Szparagi tak jak każdy inny składnik potrzebują nieco innego wina w zależności od tego, jak je przygotujemy i z czym je podamy. W sumie to chyba mało kto serwuje szparagi bez żadnych dodatków. Jeśli wy macie jakieś swoje sprawdzone i ulubione zestawienia w tym temacie, to dajcie znać.
- Szparagi z sosem vinaigrette: lekkie Sauvignon Blanc, bezbeczkowe Verdicchio, Orvieto, lekkie rose bez nadmiernej owocowej nuty, Sancerre, Riesling, lekki Gruner Veltliner, Verdejo, wytrawny Muscat, Sylvaner
- Szparagi z sosem holenderskim lub stopionym masłem: lekko beczkowe Chardonnay, Chablis, biała Rioja, Szampan, białe Bordeaux, Semillon, pełniejszy Gruner Veltliner, dobre Soave Classico, krąglejsze białe wina z Friuli
- Risotto ze szparagami: Gavi, Pinot Grigio, Soave, białe wino musujące, Gruner Veltliner
- Stir-fry ze szparagami: Sauvignon Blanc, Riesling, lekki Gruner Veltliner, Verdejo, białe wino musujące, rose
- Szparagi owinięte prosciutto lub boczkiem: lekkie czerwone wina z Doliny Loary, lekki Pinot Noir, Dolcetto d’Alba
- Tarta/quiche ze szparagami: niebeczkowe Chardonnay, Gruner Veltliner, Pinot Blanc, Soave, białe Bordeaux
- Sałatka na zimno ze szparagami: Verdicchio, Orvieto, Sancerre, Pinot Grigio, Prosecco, lekki Gruner Veltliner
- Zupa krem ze szparagów: Vermentino, lekki Gruner Veltliner
- Białe szparagi: lekki Gruner Valtliner, Riesling, wytrawny Muscat, hiszpańskie wytrawne rosado
Udanych eksperymentów 
