Espresso Martini to koktajl z rodzaju tych, który chyba nigdy się nie znudzi, i który trafia w gusta wielu osób. Sam bardzo go lubię w klasycznej wersji, ale dziś wariant lekko podkręcony za sprawą pewnego dodatku.
Czytaj dalej „Espresso Martini z sekretnym składnikiem”Czekoladowe ciastko/ganache z lukrecją/krem lukrecjowy
Po lodach lukrecjowych ( tutaj ), pora na kolejny przepis z wykorzystaniem lukrecji. Znów używam jej do deseru, co nie oznacza jednak, że nie można wkomponować jej w dania wytrawne. Na to przyjdzie jeszcze czas, a póki co, bawię się lukrecją w słodszych kompozycjach.
Czytaj dalej „Czekoladowe ciastko/ganache z lukrecją/krem lukrecjowy”Przewodnik kulinarny po Kalabrii: Tropea i okolice
Kalabria z pewnością nie jest tym regionem, którego kuchnia byłaby jakoś szczególnie popularna. Rozmawiając o Italii kulinarnie, nasze myśli kierują się raczej w inne części tego kraju. Jednak na końcu włoskiego buta również znajdziemy to, z czego w zasadzie całe Włochy słyną – pyszną, śródziemnomorską kuchnię. A ta kalabryjska ma całkiem sporo ciekawych rzeczy do zaoferowania.
Czytaj dalej „Przewodnik kulinarny po Kalabrii: Tropea i okolice”Lody lukrecjowe
Lukrecja to roślina należąca do rodziny bobowatych, która jest byliną. Uważana jest za jedną z najstarszych roślin stosowanych w lecznictwie. Już w starożytnym Egipcie, Grecji i Rzymie uchodziła za niezwykle skuteczny lek, choć to w medycynie chińskiej była ceniona znacznie wcześniej. Jej ojczyzną jest Azja, ale spore uprawy lukrecji znajdują się też w krajach śródziemnomorskich ( Włochy, Hiszpania, a także Azja Mniejsza ). Występuje również w Polsce. Ja swoją lukrecję przywiozłem z włoskiej Kalabrii, która słynie m. in. właśnie z upraw tej rośliny.
Czytaj dalej „Lody lukrecjowe”