Valserrano Crianza 2018 i Reserva 2018

Bodegas de la Marquesa – tak brzmi pełna nazwa winiarni, której wina mam okazję degustować ( Valserrano to nazwa najbardziej znanej marki/linii win producenta ). Ponownie przenosimy się do La Rioja, do jej części zwanej Rioja Alavesa, gdyż to tutaj bodega jest zlokalizowana. Projekt ten narodził się drugiej połowie XIX wieku, kiedy Francisco Javier Solano y Eulate, markiz Solana, posłuchał rady francuskiego winiarza Jeana Pinauda i zaczął produkować wina w stylu Médoc w swoich winnicach w okolicach Villabuena de Álava pod marką Marqués de la Solana.

Czytaj dalej „Valserrano Crianza 2018 i Reserva 2018”

Bodegas Aradón – Rioja mniej znana

Podróż do Riojy to już tylko wspomnienia, ale jakże piękne i wciąż żywe. Z wielkim sentymentem wracam myślami do każdego dnia spędzonego w tym słynnym hiszpańskim regionie, każdej odwiedzonej winiarni, każdego miasteczka, każdej wypitej butelki. Warto zadać sobie nieco trudu i przybyć do La Rioja, bo to miejsce pod wieloma względami wyjątkowe. I to nie tylko z uwagi na lokalne wina.

Czytaj dalej „Bodegas Aradón – Rioja mniej znana”

Bodegas Valdelana Familia Valdelana Crianza 2018

Niewielkie, ale znane winiarsko Elciego w Rioja Alavesa, było moim domem przez kilka dni spędzonych w La Rioja. A dokładniej, było nim agroturismo rodziny Valdelana z widokiem na kościół San Andres Eliza. Atmosfera w tym miejscu jest taka, że czujesz się tu po prostu jak u siebie i nie chcesz stąd szybko wyjeżdżać. Gościnność i entuzjazm całego zespołu od samego początku zapowiadał udany pobyt. I tak też było.

Czytaj dalej „Bodegas Valdelana Familia Valdelana Crianza 2018”

Torres Salmos 2014

Rodzinę Torres w świecie wina zna chyba każdy, gdyż to jedna z ikon nie tylko hiszpańskiego, ale i globalnego winiarstwa. Wina sygnowane tą marką to zawsze pewna jakość, a czołowe etykiety znajdują uznanie koneserów na całym świecie.

Czytaj dalej „Torres Salmos 2014”

Niedoceniane miejsce na winiarskiej mapie

Druga, co do wielkości wyspa na Morzu Śródziemnym, czyli Sardynia. Jeszcze nie dane było mi jej odwiedzić, ale z pewnością kiedyś to nastąpi. Piękne miejsce na spędzenie wakacji, wyśmienita lokalna  kuchnia i wcale nie gorsze wina, które w naszym kraju wciąż nie są wystarczająco doceniane, a moim zdaniem zasługują na większą uwagę. Sam może nie mam zbyt dużego doświadczenia, jeśli chodzi o sardyńskie wina, ale kilka razy miałem okazję ich próbować, a ponadto tu i tam słyszałem od osób, które odwiedziły tą wyspę, że tamtejsze wina stoją na wysokim poziomie. Czytaj dalej „Niedoceniane miejsce na winiarskiej mapie”