Kto lubi czekoladę, ręka w górę? A kto z was jada prawdziwą, szlachetną czekoladę powstającą jedynie z naturalnych, najlepszej jakości składników bez zbędnych ulepszaczy, którą porównać można do równie szlachetnego wina? No właśnie. Czekolada czekoladzie nie równa. Mamy to, co tylko czekoladą się nazywa, powszechnie dostępne na każdym rogu, czego skład woła o pomstę do nieba. Mamy też ( na szczęście ) czekolady tworzone z prawdziwą pasją, z poszanowaniem procesu produkcji i traktowaniem ziarna kakaowca jako czegoś wyjątkowego. Zupełnie jak z dobrym winem.
Prawdziwą czekoladę traktuję jak najlepsze wino, gdyż po prostu na to zasługuje. Kawałek takiej tabliczki to chyba najlepszy z możliwych deserów ( obok kawałka doskonałego sera ). Jeżeli tylko spotkam odpowiednią czekoladę, nie waham się ani chwili nad jej zakupem. Mimo, że kosztuje znacznie więcej niż „zwykła czekolada”, to naprawdę warto w nią zainwestować – tu liczy się jakość a nie ilość. Zagłębiając się w świat prawdziwej czekolady możemy się dowiedzieć, że istnieją producenci, którzy tworzą pod postacią tabliczki prawdziwe, czekoladowe dzieła sztuki . Dziś o jednym z nich – toskańskim Amedei .
Bliżej zainteresowani tematem z pewnością kojarzą Amedei przede wszystkim z Porcelaną, Chuao czy „9” – najlepszymi czekoladami wychodzącymi spod tej marki. Nie oznacza to, że inne nie są warte naszej uwagi. Na powyższe przyjdzie jeszcze czas, a przygodę z Amedei zaczynam od Toscano Black 63%, o czym nieco niżej.
Amedei to producent z Toskanii z siedzibą w Pontedera. Jeden z najlepszych wytwórców czekolady na świecie. Historia marki zaczyna się w 1990 roku, kiedy to Cecilia Tessieri dzięki wsparciu całej rodziny ( w tym babci o nazwisku Amedei, co wszystko wyjaśnia ) rozpoczęła swoje czekoladowe przedsięwzięcie. Kilkuletnie poszukiwania unikalnych odmian kakaowca, odkrywanie najlepszych plantacji, gdzie uprawiane są rzadkie i aromatyczne odmiany zaowocowało w 1998 roku powstaniem pierwszych tabliczek sygnowanych marką Amedei. Od tej pory Amedei na stałe wpisała się na listę czołowych producentów czekolady najlepszej jakości.
Amedei poszukuje najlepszych plantacji i ziaren kakaowca, prawdziwie autentycznych „Cru”, jednocześnie działając z pełną świadomością dla poszanowania środowiska. Kakao trafia następnie do Włoch, gdzie w sercu Toskanii powstają te wyśmienite czekolady. Cały proces ich produkcji: od fermentacji, przez suszenie, prażenie i konszowanie jest w pełni kontrolowany w każdym detalu.
Czekolady Amedei powstają wyłącznie z naturalnych składników najwyższej jakości, nie znajdziemy tu żadnych ulepszaczy, lecytyny, emulgatorów, sztucznych aromatów itp. Jakość be żadnych kompromisów. Dodatkowo są wolne od glutenu. Jak głosi producent – „Perfekcja to nie cel, to nieustające poszukiwania”. Nie muszę chyba dodawać, że Amadei to stały laureat wszelakich czekoladowych konkursów i wyróżnień.
„Toscano Black” to seria trzech tabliczek powstałych z różnych ziaren kakaowca pochodzących wyłącznie z plantacji wyselekcjonowanych przez Amedei. Różnią się procentowym udziałem kakao, inny też jest udział poszczególnych odmian. Czekolady te powstają z połączenia odmian Trinitario i Criollo.
Amedei Toscano Black 63% to fajny wstęp do świata Amedei. Skład bez zarzutu: masa kakaowa, masło kakaowe, cukier trzcinowy, wanilia. Minimum 63% kakao. Nie jest to czekolada wyraźnie gorzka, kieruje się bardziej w stronę słodszej nuty, aczkolwiek całość jest przyjemnie zrównoważona i harmonijna. Wyważona, łagodnie słodka, z dotykiem cynamonu, gałki muszkatołowej, miodu. Smak dość pełny, kremowy, utrzymujący się. Do tego nuta karmelu. Naprawdę przyjemna. Powinna również zasmakować tym, którzy nie przepadają za czekoladami o wyższej zawartości kakao.
Czekoladę zakupiłem w Dreźnie w jednym ze sklepów Camondas