Tak daleko wstecz sięgają tradycje winiarskie rodziny Berce z Doliny Vipavy. Jej członkowie mieszkają i pracują razem w swoim mały kawałku raju produkując wino, ale też np. likiery i przetwory. Trochę im zazdroszczę, bo wiem, że Vipava to urocza i sielska kraina, gdzie życie toczy się troszkę innym, spokojniejszym tempem. Przekonałem się o tym osobiście i co tu dużo mówić – chętnie teleportowałbym się tam ponownie.
Po raz kolejny piszę o Vipavie, gdyż ten region – podobnie zresztą jak cała Słowenia – skradł moje serce. Poznałem tam wspaniałych ludzi przepełnionych pasją i miłością do tego, czym się zajmują, doświadczyłem ich wielkiej gościnności, spróbowałem wielu znakomitych win. Berce to kolejny punkt na mapie Vipavy, który wpisuje się w powyższe słowa.
Tradycja uprawy winorośli w przypadku Berce sięga daleko wstecz, bo aż nawet do roku 1400, co poświadczają dokumenty genealogiczne i inne zapiski. Wtedy to po raz pierwszy wspomniano rodzinne nazwisko w dokumentach z miasteczka Dornberk, które były zapisem płatności za feudalną posiadłość dla winnicy, będącej w posiadaniu Berce po dzień dzisiejszy. Śmiało można więc stwierdzić, że rodzina jest pośród winnic od wieków.
Małżeństwo Stanka i Matjaž odpowiadają obecnie za wszystko, co dzieje się w winiarni Berce. Ona technolog żywności, on agronom, po swoich studiach mieli wspólny cel i wizję – prowadzić rodzinną posiadłość wzorem osób, które poznali za granicą – we Włoszech i Francji za czasów studenckich. Zaczęli od małej, jednohektarowej winnicy i sadu brzoskwiniowego, ale byli również uzbrojeni w wiedzę i determinację, by marzenia zrealizować. Z czasem niewielki majątek rozrósł się do blisko 40 ha winnic w Dolinie Vipavy ( do tego dochodzi kilkanaście hektarów sadów ). Ich trójka dzieci: Marko, Miha i Staša także są częścią zespołu i każde z nich odgrywa ważną rolę w rodzinnym przedsięwzięciu. Wszystkie winogrona rosnące w winnicach rodziny są wykorzystywane do produkcji wina pod własną marką Berce. Do tego dochodzą wspomniane likiery, dżemy, octy domowej roboty. Misją producenta są wysokiej jakości, autentyczne produkty będące wynikiem tradycyjnych metod produkcji połączonych z nowoczesną wiedzą. Największą nagrodą za poniesione wysiłki jest zadowolenie klientów. Rodzina Berce pragnie, aby ludzie posmakowali ich serca, poświęcenia, jakie wkładają w swoją pracę, a także związku z przyrodą i ich pozytywnego podejścia do życia. To wszystko znaleźć możemy w winach i innych produktach spod szyldu Berce.
Winnice należące do wytwórcy rozproszone są na wzgórzach wokół rodzinnego Dornberk. Uprawia się w nich łącznie dziewięć odmian: zelen, rebula, malvasia, merlot, sauvignon blanc, cabernet sauvignon, pinot noir, chardonnay, barbera, choć wkrótce pojawią się wina z kilku nowych odmian. Portfolio producenta tworzy 15 etykiet, a dzięki jego uprzejmości, mogę się bliżej zapoznać z kilkoma z nich.
Na początek Berce Rose 2022. To krótko macerowany ( 2-4 godziny ), półsłodki merlot mający kontakt ze stalową kadzią. Wino jest świeże rześkie, radosne, nieskomplikowane, z nutami świeżych malin, truskawek, owoców leśnych. Przyjemne dla wielbicieli tego stylu.
Koniecznie schłodzone będzie dobrym towarzyszem letnich dni, ale sprawdzi się również do owocowych deserów, galaretek owocowych, koziego sera.
Berce Zelen 2021 to wino z lokalnej odmiany z Doliny Vipavy, jaką jest oczywiście zelen. 10 godzin maceracji na skórkach, kontakt ze stalową kadzią. W kieliszku owocowe i kwiatowe nuty, ale te roślinne akcenty, trochę cytrusów, białych owoców, szczypta ziół. Usta świeże, o średniej strukturze, przyjemne, dobrze zrównoważone. Solidna pozycja.
Do świeżych serów, owoców morza, słodkowodnej, ale i morskiej ryby, rozmaitych sałatek, kuchni roślinnej, makaronu.
Berce Rebula 2020 to etykieta z najpopularniejszej białej odmiany w południowej części Słowenii powszechnie uprawianej nie tylko w Vipavie, ale też np. w Goriška Brda. Rebula to „słoweńska księżniczka”, a w przypadku tej pozycji, mamy do czynienia z jej pomarańczową wersją. Wydłużona maceracja, 18 miesięcy dojrzewania w dębowych barriques i 6 miesięcy odpoczynku w butelce przed wyjściem na rynek. Wino częstuje nas nutami mocno dojrzałych białych owoców, żółtym jabłkiem, mirabelką, suszonymi ziołami, sianem, trawą, skórką pomarańczową. Dość pełne i krągłe, cytrusowe, z posmakiem suszonej moreli.
Do białego mięsa, poważniejszej wegetariańskiej kuchni, dań z ciecierzycą, curry, kremowego risotto.
Berce Sivi Pinot 2022 to lokalna nazwa dla szerzej znanego pinot grigio. Wino o aromatach białych owoców, gruszki, owoców egzotycznych, kropli miodu, a do tego orzeźwiająca, mineralno-cytrusowa kwasowość. Apetyczne.
Do owoców morza, kurczaka, makaronu, warzyw w tempurze, sałatek.
Berce Merlot 2015 to całkiem poważna czerwień, macerowane przez dwa tygodnie na skórkach wino, dojrzewające następnie 2,5 roku we francuskich barriques. Ciemne owoce, ciemna wiśnia, porzeczka, jagody, tytoń, trochę ziemi. Soczyste, dość miękkie w ustach, dojrzałe. Bardzo dobra pozycja.
Sprawdzi się z mięsną kuchnią, wieprzowiną, wołowiną, a nawet mniejszą dziczyzną.
Berce Cabernet Sauvignon 2017 to kolejna solidna czerwień aspirująca do traktowania jej poważnie. 8 dni maceracji, 60% wina dojrzewa w drewnianych beczkach, 40% w stalowej kadzi. Mamy tu dojrzałe śliwki, trochę czarnej porzeczki, wiśnię, drewno, nuty wanilii, ziołową woń, nieco czekolady, dobrą strukturę, taniczną kreskę. Jest potencjał.
Do pieczonego mięsa, gulaszu, grillowanego mięsa, jagnięciny, dojrzałych serów.
Wina od Berce śmiało można uznać za warte spróbowania, jeśli myślimy o Dolinie Vipavy. Etykiety reprezentują bardzo przyzwoity poziom i z pewnością nie powinny was rozczarować.
Wina otrzymałem od producenta