Proponuję przepis na niezwykle smaczne danie z wykorzystaniem kaszanki, którą zamieniam w chrupiące krokiety. Kaszanka w takim wydaniu nabiera zupełnie innego charakteru. Do tego dodatki, jak tapioka gotowana w soku z buraków oraz kwaskowa salsa i powstaje elegancka, ale przede wszystkim pyszna potrawa.
Składniki ( 1 porcja ):
Krokiety:
- 1 duża kaszanka
- 2 łyżki musztardy
- 1 cebula
- garść drobno posiekanej pietruszki
- trochę mąki
- panierka panko
- olej do smażenia
- sól, pieprz
Tapioka:
- około 100g tapioki
- szklanka soku z buraków
Salsa:
- 1 jabłko
- 1 buraczek
- 1 kiszony ogórek
- 2 łyżki musztardy
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka octu jabłkowego
- ocet balsamiczny
Przygotowanie: Najpierw salsa: jabłko, buraczka, ogórek pokroić w drobna kostkę. Wymieszać ze sobą, dodać miód, ocet, ocet balsamiczny do smaku i całość wymieszać. Tapiokę ugotować w soku z buraków, aż perełki będą przezroczyste w środku. Cebulę pokroić w drobną kostkę i zeszklić na odrobinie oleju. Kaszankę pozbawić flaku i umieścić w misce razem z cebulą, mąką i natką pietruszki. Dodać musztardę, doprawić solą i pieprzem. Wszystko zagnieść i uformować podłużne krokiety, powinno ich wyjść dwa lub trzy mniejsze. W misce rozbełtać jajko. Krokiety obtoczyć w jajku, następnie w panko i smażyć na głębokim oleju, aż się zrumienią ze wszystkich stron. Odsączyć z nadmiaru tłuszczu i podawać z tapioką i salsą.
Do picia proponuję hiszpańską Garnachę, Graciano, Tempranillo, Pinot Noir, czerwone Bordeaux, Cotes du Rhone Villages. Fajnie, gdyby wino miało nieco rustykalny charakter, trochę nut ziemistych, ale jednocześnie wyższą kwasowość, co dobrze komponowałoby się zarówno z kaszanką jak i kwaskową salsą.